Zamiast pisać, że przez dwa miesiące malowałam, lakierowałam, szlifowałam, a potem znowu lakierowałam i znowu szlifowałam, mogłabym napisać, że tę skrzynkę morze wyrzuciło mi pod nogi. Niestety, takiego szczęścia nie mam i musiałam się sporo napracować.
Maj 2013